Proszę o Azyl :: fundacja

Proszę o Azyl - Dlaczego mężczyźni w Polsce nie chcą mieć dzieci ???

Przychodzi do mnie człowiek i mówi... Jestem zmuszony prosić o Azyl i innych Polaków też do tego namawiam.

Dlaczego ? Już wyjaśniam… Mam zadłużenia finansowe lecz kredytu w banku nie brałem.. Komornik zostawia mi z wypłaty 612 złotych. Nie przysługuje mi nawet prawo do zachowania najniższego wynagrodzenia za pracę, tak jak innym ludziom pracującym. Obecnie wynosi ono 1530 złote i jest niezbędne by przeżyć... Komornik dokonuje ponownej egzekucji z mojego konta, na które jest przelewane moje wynagrodzenie… więc zostaje mi mniej niż połowa tego co zarobiłem czyli nie całe 245 złotych. Jak to możliwe? Też się nad tym zastanawiałem… Napisałem nawet do Ministerstwa Sprawiedliwości w tej sprawie za pośrednictwem biura poselskiego.

Ministerstwo po wnikliwym zbadaniu sprawy stwierdziło, że cała ta procedura jest zgodna z prawem a komornik nie łamie żadnych przepisów. Ministerstwo Sprawiedliwości nie zamierza też zasięgać opinii w Trybunale Konstytucyjnym o zgodność tych przepisów z Konstytucją lub w Departamencie Praw Człowieka, gdyż te sprawy reguluje Ustawa Sejmowa zatwierdzona przez Senat i Prezydenta RP. Ustawa ta nazywa się Kodeks Pracy.

Jeśli zaś chodzi o wynagrodzenie za pracę… Ministerstwo, wyjaśniło dla minie klarownie, że jest one traktowane jako wynagrodzenie do momentu gdy jest w Zakładzie Pracy. Po przelaniu na konto bankowe przestaje nim być, więc komornik może dokonywać ponownej egzekucji. Nie można zabronić takich działań ani zaskarżyć takich procedur gdyż nie ma takich przepisów, które by to umożliwiały. Powinienem się cieszyć, że komornik odblokował mi konto bo mógł tego nie zrobić... takie słowa usłyszałem u komornika. Bez komentarza...

Na pomoc ze strony Opieki Społecznej, w postaci dopłaty do czynszu lub innej pomocy też liczyć nie mogę gdyż za dużo zarabiam brutto. Nawet gdybym przyniósł zaświadczenie od komornika, że otrzymuję za pracę tylko 300 złotych na rękę i tak bym nie uzyskał żadnego wsparcia. „Ustawodawca nie przewidział takiej możliwości”… jak czytam z oficjalnego pisma, które otrzymałem z tej instytucji.

Spytacie... czy nie jest to przypadkiem jakaś fikcja literacka lub scenariusz na horror ??? Absolutnie Nie !!! To się dzieje tu i teraz. To co opisuję dotyczy bardzo dużej części Polaków bez względu na płeć... jak również dzieci gdyż one przecież kiedyś dorosną. O kogo więc chodzi ??? O płatników alimentacyjnych.

Wystarczy stracić pracę na kilka miesięcy i już się leży…Na dodatek człowiek staje się przestępcą, nazywanym - uchylający się od dobrowolnego płacenia alimentów. Spirala zadłużenia narasta w zastraszającym tempie bez możliwości jej spłaty.

Ktoś by mógł powiedzieć, że gdy się traci pracę... należy wystąpić do sądu o obniżenie alimentów. Odpowiem… To mit i bzdury ludzi nie znających tematu. Nie straciłem pracy... Odwrotnie - właśnie ją dostałem. Jednak... Po rozprawach, które mam za sobą, śmiało mogę powiedzieć, że Sędziowie to jakieś bezmózgi. Zwłaszcza w Podlaskich Sądach Rodzinnych. Wątpię by potrafili liczyć... Nawet ktoś otępiały umysłowo potrafił się domyślić, że zasądzane alimenty, po których z wypłaty zostaje 150 zł, to za mało by przeżyć. Może sędziowie dostali paraliżu mózgu i myślą, że płatnicy alimentacyjni to Duchy i niczego do życia nie potrzebują. Chętnie podam nazwiska tych geniuszy z inteligencją na poziomie cegłówki. Przy miotle i szmacie mogli by w pełni wykorzystać swoje talenty.

Niestety takiego debilnego sędziego nie można podać do Sądu. Oni po prostu mają prawo do pomyłek, od których można się odwołać do wyższej instancji... gdzie siedzą podobne do nich półgłówki i oddalają apelację... Te święte krowy polskiej demokracji widać uważają, że ich wyroki są możliwe do wykonania... W jaki sposób, to już ich nie obchodzi ... To wykracza poza ich horyzonty myślowe i przyprawia o odciski na mózgu. A ponoć myślenie nie boli...

Nie należy zapominać, że sędziowie zasądzając alimenty wyższe niż można płacić, kierują się bardzo szlachetnymi pobudkami ... Kierują się przecież Dobrem Dzieci… Zabezpieczają je materialnie. Może zastanawiać fakt, dlaczego dzieci z pełnych rodzin nie dostają alimentów gdy jedno z rodziców zostanie bezrobotnym ? Dlaczego warunkiem takiego przywileju, musi być rozwód rodziców ? Sędziowie kierując się Dobrem Dzieci... dbają również o to, by ich rodzice znaleźli się na bruku bez środków do życia.

Z powodu braku środków na opłaty... Najpierw odetnie się im prąd, gaz oraz inne media. Jak przestaną płacić czynsz – uzasadniona eksmisja. Na pomoc społeczną przecież liczyć nie mogą co najwyżej miejsce w noclegowni dla bezdomnych. Fachowo nazywa się to... Wykluczenie poza nawias społeczny. Dzieci i młodzież w Polsce powinna wiedzieć co ich czeka w przyszłości i jakie niespodzianki polskie prawo im szykuje...

By przeżyć... płatnik alimentacyjny jest zmuszony pracować na czarno…bo jak tu się utrzymać z pieniędzy, które się dla niego zostawia z wypłaty. Pracować za pieniądze, których nie można nawet nazwać jałmużną - to samobójstwo !!! Zostaje tylko jedno wyjście... Zostać bezrobotnym bez prawa do zasiłku gdyż z zasiłku dla bezrobotnych komornik też potrąca 60% kwoty. Mimo wszystko można wtedy dostać, dotację do czynszu oraz inne świadczenia z Opieki Społecznej. Będąc bezrobotnym ma się również opłacone składki ZUS a Fundusz Alimentacyjny płaci na dzieci i wszyscy są zadowoleni… Wszystko płacone z budżetu czyli na koszt podatników.

Co prawda ściągalność alimentów jest wtedy zerowa a długi alimentacyjne rosną. Ale czy to ważne... Za uchylanie się od płacenia alimentów – można otrzymać wczasy w więzieniu. Lepsze to niż życie pod mostem. Pobyt kosztuje podatnika
ok. 4 000 zł/miesięcznie za osobę. Wikt, opierunek, opieka medyczna, telewizja i całodobowa ochrona też zapewniona.

Próby uzyskania wyższych dochodów by spłacić zadłużenie przez rozpoczęcie działalności gospodarczej, też są skazane na porażkę. Komornik blokuje konto bankowe zerując jego stan. Nie interesuje go, że te pieniądze były przeznaczona na opłatę podatków czy składek ZUS . Natychmiast tymi sprawami zajmują się komornicy skarbowi i przejmują pałeczkę ściągalności... Bieżące alimenty ponad możliwości zarobkowe, plus długi ... to koniec.

O odsetkach w wysokości 33% w skali roku, też należało by wspomnieć. Dotyczą one zaległości w stosunku do Funduszu Alimentacyjnego w ZUS. A ponoć lichwa w Polsce jest zakazana... jak widać nie wszystkich to dotyczy. Z pustego przecież i Salomon nie naleje... O jakimś minimum na przeżycie też można zapomnieć. A jeść przecież trzeba. Ale co tam... przecież płatnicy alimentacyjni to przestępcy !!!

Zaraz, zaraz... A może to co opisałem, to nie są tylko błędy przepisów i pomyłki ??? Może to są celowe działania ???
Widać komuś na tym bardzo zależy by tego prawa nie zmieniać... Z jakiego powodu? To proste... liczba przestępców rośnie a Policja ma większy odsetek wykrywalności przestępstw. Sędziowie też na tym zyskują. Mają kogo sądzić więc mają zapewnioną pracę, teraz i w przyszłości. W innym razie miały by miejsce redukcje etatów sędziowskich.
Dlatego Ministerstwo Sprawiedliwości nie ma ochoty wpływać na zmianę prawa w Polsce !!! Mają z tego wymierne korzyści. Państwo w Państwie... A płatnicy alimentacyjni ??? To drobny szczegół... nie warty nawet uwagi.

Zwróćcie też uwagę na paradoks prawny w polskim prawie rodzinnym. Rodzicom też przysługują alimenty od dorosłych dzieci… Są one zobowiązane by dochować rodziców i wspierać ich gdy są w trudnej sytuacji życiowej. Czy należy więc rozumieć, że najpierw rodzice płacą alimenty na dzieci a następnie dzieci płacą na rodziców ? Państwo tylko pośredniczy w tych działaniach … I tak od jednych, jak i od drugich zbiera prowizję w postaci opłat komorniczych i odsetek.

Na jakie cele przeznacza się pieniądze z tego Kokosowego Interesu Państwowego ? Przecież nie na pensje urzędników one są wypłacane z innych środków. Na razie jest to jak dodatkowy podatek za posiadanie dzieci w Polsce. Z tą różnicą, że płaci się go dla Komornika czyli dla Ministerstwa Sprawiedliwości. Za Socjalizmu płatnik alimentacyjny w pierwszej kolejności otrzymywał pracę. Państwo miało sensowne rozwiązania i politykę - prorodzinną. A teraz ? Sami wiecie jak jest.

Warto się zastanowić nad rozwiązaniami tych i podobnych problemów społeczno- prawnych w Polsce. Śmiesznym jest również to, że matka wpisuje alimenty jako przychód, ale ojciec już nie może ich traktować jako koszty. Skutkiem tych wszystkich działań jest również Niska Dzietność w Polsce. To nie tylko kobiety nie chcą rodzić dzieci... ale również mężczyźni nie chcą ich mieć. Nie ma co się temu dziwić – wystarczy, że ojciec straci pracę na kilka miesięcy... i go wykończą !!!

A wystarczyłoby jedno... Sąd powinien zgłosić do Sądu Najwyższego czy Trybunału Konstytucyjnego – głupie przepisy gdyż mają wątpliwości przy orzekaniu - ale po co. Przecież to ludzie mają to robić - Podawać Sądy do Sądów. A prezesi sądów od czego są ? Na pewno będą potrzebne mądrzejsze działania niż te obecne. Czy jest na to jakieś sensowne rozwiązanie ? Oczywiście, że tak i to dość proste… W zasadzie część spraw omówiłem na wcześniejszych stronach - w Pakiecie Antykryzysowym.

Dzieci są normalnymi obywatelami każdego kraju jak dorośli. Więc to Państwo powinno wypłacać dla dzieci pieniądze - Państwowe Alimenty. Rodzice tylko by nimi zarządzali do pewnego wieku. Mam na myśli podstawowe sprawy związane z utrzymaniem. Dziecko po osiągnięciu odpowiedniego wieku powiedzmy 14 czy 15 lat mogłoby dostawać "kieszonkowe" w ilości 30% tej kwoty. I to jest bardzo ważne !!! Każde dziecko ma dostawać tyle samo - bez względu na zarobki rodziców.

Co bogaci rodzice z tymi pieniędzmi zrobią ? To ich sprawa... te pieniądze im się normalnie należą jak wszystkim innym Polakom. Najlepiej niech coś kupią dzieciom, gdyż to są ich pieniądze. Jeżeli „patologiczni rodzice” będą zaniedbywać dzieci i nie przedstawią rachunków – te pieniądze otrzyma Rodzina Zastępcza.

Alimenty „państwowe” powinne pokrywać przeciętne koszty utrzymania dzieci. O luksusy trzeba poprosić rodziców. Muszą to być naprawdę uzasadnione potrzeby. Na, które rodzice nie muszą się zgodzić – nawet przed Sądem Rodzinnym. Mam na myśli pozwy o podwyższenie alimentów. Wyższe alimenty muszą być dobrowolne. Pamiętajmy, że dochód narodowy w Polsce wynosi ok. 4 000 PLN/osobę... i wypracowują go rodzice. Chyba powinni mieć w tej sprawie coś do powiedzenia.

Jeśli chodzi o pozostałe sprawy... koniecznie należy zmienić Ustawę Komorniczą. Obecna woła o pomstę do Nieba !!! Osoby, z których wynagrodzenia dokonuje się egzekucji… Osoby Niepracujące - muszą zachować kwotę Minimum Socjalnego, która jest niezbędna do przeżycia, a w przypadku Osób Pracujących lub prowadzących działalność gospodarczą - Najniższego Wynagrodzenia za Pracę wraz z dodatkami. Te kwoty muszą być nietykalne przez Komornika. I nie mogą być śmiesznie niskie jak obecnie – ale o tym już przecież wiecie.

W następnej kolejności... trzeba się zająć kupą bzdurnych i nie spójnych przepisów prawa, które dyskryminują wielu ludzi. Obecnie, przepisami prawa w Polsce - Wyklucza się Ludzi ze Społeczeństwa - po to żeby odrębnymi przepisami... ich do społeczeństwa "Wkluczać". Przelewanie pustego w próżne...

Zastanawiałem się długo i doszedłem do wniosku, że wymyślającym takie debilne przepisy w Polsce - potrzebna jest pomoc medyczna. Tabletki na głupotę nie pomogą... więc może przeszczep mózgu ? Powiedzmy od szczura... Ponoć to bardzo inteligentne zwierząta - Szczury oczywiście !!!

Wymienię pełną listę osób i instytucji, do których się zwracałem w sprawie, o której czytaliście.

1. Rzecznik Praw Obywatelskich.

2. Prezydent RP - Bronisław Komorowski.

3. Ministerstwo Sprawiedliwości.

Okazuje się, że wszystkie te instytucje i Partyjni Notable - mają sprawy płatników alimentacyjnych w Dupie !!! Nie zamierzają wystąpić do Trybunału Konstytucyjnego o sprawdzenie czy obecne przepisy Kodeksu Pracy są zgodne z Konstytucją. Chodzi o Art. 87 i prawo do zachowania najniższego wynagrodzenia za pracę, które przysługuje wszystkim innym dłużnikom. Wygląda na to, że nie ma innego wyjścia - trzeba złożyć pozew do Trybunału Europejskiego (może zbiorowy) - O znęcanie się nad obywatelami w Polsce.

*Wyrażam zgodę na rozpowszechnianie i publikację tego artykułu w dowolnych mediach.

Mariusz Najda

W zakładce - Edukacja - poruszam kilka ciekawych tematów. Zapoznajcie się z jej treścią - tak z ciekawości.